Z informacji uzyskanych od Marka Kabacińskiego, naczelnika Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta wynika, że oferty przetargowe były zbierane do wczoraj, do środy, do godz. 9.00. Później miało się odbyć posiedzenie Komisji Przetargowej, lecz ostateczna decyzja komu zostanie przekazany plac pod Gubałówką należy do Zarządu. Komisja Przetargowa nie obradowała jawnie, a otwarcie kopert miało się odbyć bez uczestnictwa zainteresowanych. Jak twierdzi Marek Kabaciński, przetarg dotyczy tylko tej części placu, która znajduje się pod estakadą. Natomiast stragany pozostaną na swoim miejscu. O rozwiązaniu tej kwestii będziemy informować w następnych numerach "TP".<br>&lt;au&gt;Jolanta Flach&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Nie chcą do Seulu&lt;/tit&gt;<br><br>W poprzednim numerze "TP" opublikowaliśmy