poprzedniej służby dla reżimu. Sprawy te muszą być traktowane indywidualnie. Byłoby jednak w najwyższym stopniu krzywdzące, gdybyśmy każdego Polaka, który zerwał z reżimem, traktowali na równi z p. Modelskim. W ten sposób rozumując, musielibyśmy bowiem dojść do wniosku, że dobrzy Polacy są tylko na Emigracji. Ponieważ pogląd ten brzmi zbyt absurdalnie, nawet dla najbardziej "niezłomnych", skonstruowaliśmy inną fikcję, mianowicie, że w Kraju są tylko agenci Kremla, garstka karierowiczów - a komunistów Polaków z wiary i przekonania w ogóle nie ma!<br><tit1>Prawda - jak zazwyczaj - leży pośrodku.</><br>Gdyby Polska nie miała granicy od wschodu i zachodu z Sowietami, gdyby nie było armii sowieckiej na