na przyszłość. Wyjaśnił jej, że rozpracowanie kolegi po fachu kosztowało go sporo trudu. Pan radca handlowy Kozłowski wielokrotnie przecież zmieniał nazwisko, jest doświadczonym oficerem kontrwywiadu i wytrawnym konspiratorem. Co do przyszłości, to on, Walczak, daje jej słowo honoru, że jeśli Ewelina i Tadeusz zostawią Zuzię w spokoju, sprawa zostanie odłożona ad acta. <br>- Mam się wyrzec swojej jedynej krewnej - powiedziała z rozpaczą. <br>Walczak pochylił się w jej stronę, poczuła na twarzy jego oddech:<br>- To nie jest pani krewna. To jest Zuzanna Walczak, moja córka. I zrobię wszystko, żeby nikt jej nie skrzywdził. <br>Znowu musiała dokonywać wyboru w sytuacji, kiedy ten wybór nie był