mi pomóc znaleźć mieszkanie, i wtedy...<br>Anka zalała woreczek wrzątkiem, postawiła herbatę na szklanym blacie przed Michałem i wpatrzyła się w okno, za którym na czarnym tle Gubałówki jaśniały nieliczne światła w zabudowaniach. Ludzie, czekając na pełnię sezonu, oszczędzali na elektryce.<br>- Będziesz musiał na siebie uważać, dbać o zdrowie. A adaptacja do nowych warunków nie jest łatwa nawet dla...<br>- Nawet dla młodszych, co? Wiem, wszystko przyszło do mnie za późno. Może w ogóle do nas. Na szczęście wy, młodzi, macie jeszcze całe życie przed sobą i w takich ciekawych czasach możecie przeżyć najpiękniejsze lata.<br>Wzruszyła ramionami. Michał zauważył, że tętnica na