Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11.98
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
motywował.



Podejmowanie ryzyka zawsze wiąże się z możliwością niepowodzenia. W przeciwnym wypadku nazywałoby się działaniem ze stuprocentową pewnością. Tim McMahon

strona 50



Nowa technologia biurowa, czyli jak zachowywać się w pracy w obecności najnowszych osiągnięć techniki.

FAX

Technodyletant: Przesyłasz dwudziestostronicowy list miłosny z mnóstwem pikantnych szczegółów, który zamiast w rękach adresata - twojego chłopaka, ląduje na biurku jego szefa.
Technoekspert: Używasz faxu do przesyłania informacji związanych z pracą, maksymalnie 10 stron. Dzwonisz, żeby sprawdzić, czy dokument dotarł w całości i pod adres, który wybrałaś.

E-MAIL

Technodyletant: Przesyłasz koledze sprośny dowcip lub rysunek. Mimo że oboje wcisnęliście delete, pikantny żarcik na długo
motywował.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>Podejmowanie ryzyka zawsze wiąże się z możliwością niepowodzenia. W przeciwnym wypadku nazywałoby się działaniem ze stuprocentową pewnością. Tim McMahon&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>strona 50<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Nowa technologia biurowa, czyli jak zachowywać się w pracy w obecności najnowszych osiągnięć techniki.&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;FAX&lt;/&gt;<br><br>Technodyletant: Przesyłasz dwudziestostronicowy list miłosny z mnóstwem pikantnych szczegółów, który zamiast w rękach adresata - twojego chłopaka, ląduje na biurku jego szefa.<br>Technoekspert: Używasz &lt;orig&gt;faxu&lt;/&gt; do przesyłania informacji związanych z pracą, maksymalnie 10 stron. Dzwonisz, żeby sprawdzić, czy dokument dotarł w całości i pod adres, który wybrałaś.<br><br>&lt;tit&gt;E-MAIL&lt;/&gt;<br><br>Technodyletant: Przesyłasz koledze sprośny dowcip lub rysunek. Mimo że oboje wcisnęliście &lt;foreign&gt;delete&lt;/&gt;, pikantny żarcik na długo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego