Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 01.30 (5)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
nie zawsze wiem, jak to napisać, aby czytelnicy zechcieli wziąć moją książkę do ręki i przeczytać. Dzisiaj literatura i kultura schodzą na psy. Literaci i aktorzy piszą książki kucharskie, poradniki, komiksy, horoskopy i horrory z duchami. Ciągle najbardziej czytaną książką jest książka telefoniczna, a w gazetach rubryki z reklamą i agencjami towarzyskimi. Powieść, tomik wierszy pisze się latami. Poradnik dla łysiejących - parę dni. Widocznie autorzy wychodzą z założenia, że z czegoś trzeba żyć, że trzeba wybierać między ambicją a komercją.

- Społeczeństwu naszemu niełatwo wbić do głowy niepraktyczną wiedzę encyklopedyczną. Woli mieć wszystko podane na tacy, przez okienko telewizora.

- Całe szczęście, że dorobiliśmy
nie zawsze wiem, jak to napisać, aby czytelnicy zechcieli wziąć moją książkę do ręki i przeczytać. Dzisiaj literatura i kultura schodzą na psy. Literaci i aktorzy piszą książki kucharskie, poradniki, komiksy, horoskopy i horrory z duchami. Ciągle najbardziej czytaną książką jest książka telefoniczna, a w gazetach rubryki z reklamą i agencjami towarzyskimi. Powieść, tomik wierszy pisze się latami. Poradnik dla łysiejących - parę dni. Widocznie autorzy wychodzą z założenia, że z czegoś trzeba żyć, że trzeba wybierać między ambicją a komercją.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;- Społeczeństwu naszemu niełatwo wbić do głowy niepraktyczną wiedzę encyklopedyczną. Woli mieć wszystko podane na tacy, przez okienko telewizora.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;- Całe szczęście, że dorobiliśmy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego