Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
lokal.

Mamy więc do czynienia z wielką hipokryzją; prostytucja nie jest zabroniona, ale nie jest zalegalizowana. A więc jest i nie ma.

Z końcówką na ciało

Hipokryzja zaczyna się od ogłoszeń gazetowych (ich drukowanie nie jest "czerpaniem korzyści", bo redakcje nie odpowiadają za treść ogłoszeń). Ukazują się nie w rubryce "agencje towarzyskie" czy "domy publiczne" (to byłaby obraza boska), ale jako "oferty towarzyskie". Większe i bogatsze agencje zamieszczają ogłoszenia wielkości pudełka od zapałek z nazwą, adresem i telefonami oraz zdjęciami pań w strojach i pozach tzw. zachęcających. Jednak pań z fotografii nie sposób znaleźć w agencjach. Uboższe mogą sobie pozwolić na ogłoszenie
lokal.<br><br>Mamy więc do czynienia z wielką hipokryzją; prostytucja nie jest zabroniona, ale nie jest zalegalizowana. A więc jest i nie ma.<br><br>&lt;tit&gt;Z końcówką na ciało&lt;/&gt;<br><br>Hipokryzja zaczyna się od ogłoszeń gazetowych (ich drukowanie nie jest "czerpaniem korzyści", bo redakcje nie odpowiadają za treść ogłoszeń). Ukazują się nie w rubryce "agencje towarzyskie" czy "domy publiczne" (to byłaby obraza boska), ale jako "oferty towarzyskie". Większe i bogatsze agencje zamieszczają ogłoszenia wielkości pudełka od zapałek z nazwą, adresem i telefonami oraz zdjęciami pań w strojach i pozach tzw. zachęcających. Jednak pań z fotografii nie sposób znaleźć w agencjach. Uboższe mogą sobie pozwolić na ogłoszenie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego