Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 1 (149)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
do krajów, w którym tortury zniesiono jako w jednym z pierwszych. Sejm zabronił także karania za czary.
* PERŁA - Roztaczała wokół siebie jakiś urok i czar. I nie można jej było nie lubić. Jednak ta piękna dziewczyna wyraźnie czegoś się bała. Czyżby ktoś ją szantażował? Jakie tajemnice ukrywała Jowita, zatrudniona w agencji towarzyskiej, zwanej oficjalnie "salonem masażu"?
* AMERYKAŃSKIE ZABAWKI - Jak do tego doszło, że w małym, spokojnym miasteczku w stanie Arkansas wydarzyła się tragedia? Dwaj jedenastoletni chłopcy ukradli broń, przebrali się w panterki, a następnie po włączeniu alarmu przeciwpożarowego, gdy ich rówieśnicy wychodzili ze szkoły, otworzyli do nich ogień! Efekt: 5 morderstw, 10
do krajów, w którym tortury zniesiono jako w jednym z pierwszych. Sejm zabronił także karania za czary.<br>* PERŁA - Roztaczała wokół siebie jakiś urok i czar. I nie można jej było nie lubić. Jednak ta piękna dziewczyna wyraźnie czegoś się bała. Czyżby ktoś ją szantażował? Jakie tajemnice ukrywała Jowita, zatrudniona w agencji towarzyskiej, zwanej oficjalnie &lt;q&gt;"salonem masażu"&lt;/&gt;?<br>* AMERYKAŃSKIE ZABAWKI - Jak do tego doszło, że w małym, spokojnym miasteczku w stanie Arkansas wydarzyła się tragedia? Dwaj jedenastoletni chłopcy ukradli broń, przebrali się w panterki, a następnie po włączeniu alarmu przeciwpożarowego, gdy ich rówieśnicy wychodzili ze szkoły, otworzyli do nich ogień! Efekt: 5 morderstw, 10
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego