artystki. W Jatkach można oglądać prace Marianny Beleć Kuskowskiej począwszy od grafik powstałych w latach 60., po płótna pachnące jeszcze świeżością.<br>"Dziwne" - pomyślałam, widząc obrazy pani Marianny. Dziwne - to znaczy tajemnicze, pełne jakiejś magii, znaków, baśniowości. Jakby wymknęły się czasowi, ograniczeniom przestrzeni. Obrazy - metafory. Pejzaże ze snów. Światy pozornego bezruchu albo raczej niezauważalnego ruchu.<br>Jest w nich kobieca subtelność, delikatne muśnięcie świata, nostalgia. Jest oszczędność rekwizytów, a jednocześnie dbałość o detale, dopracowanie każdego szczegółu. Jest wielki spokój, stanowczy umiar, wyzbycie się wszelkich emocji w chwili, gdy ma się do wyjawienia dramat tajemnicy tkwiącej we wnętrzu. Bez rozdzierania szat, bez patetycznych przekłamań (Marek