Typ tekstu: Książka
Autor: Libera Antoni
Tytuł: Madame
Rok: 1998
energicznym krokiem, pysznie stanęła za pulpitem i oznajmiła, że do matury ona poprowadzi u nas francuski.
Było to jak grom z jasnego nieba. Wszystkiegośmy się spodziewali, tylko nie tego. Gdy zmierzała korytarzem ku naszym drzwiom, gdy czujki wystawione jak zawsze za filarem, by śledzić ruchy wrażych sił i w porę anonsować o grożącym niebezpieczeństwie, doniosły tym razem radosną nowinę, iż zbliża się do nas ONA, mogliśmy co najwyżej przypuszczać, że idzie z krótką, rutynową wizytą, jakie składała czasem przy różnych okazjach. Że zaś będzie nas uczyć, że od tego momentu będzie nam dane obcować z nią na lekcjach - sycić oczy jej
energicznym krokiem, pysznie stanęła za pulpitem i oznajmiła, że do matury ona poprowadzi u nas francuski.<br>Było to jak grom z jasnego nieba. Wszystkiegośmy się spodziewali, tylko nie tego. Gdy zmierzała korytarzem ku naszym drzwiom, gdy czujki wystawione jak zawsze za filarem, by śledzić ruchy wrażych sił i w porę anonsować o grożącym niebezpieczeństwie, doniosły tym razem radosną nowinę, iż zbliża się do nas ONA, mogliśmy co najwyżej przypuszczać, że idzie z krótką, rutynową wizytą, jakie składała czasem przy różnych okazjach. Że zaś będzie nas uczyć, że od tego momentu będzie nam dane obcować z nią na lekcjach - sycić oczy jej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego