Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
podczas montażu, by skonfrontować słowa polityka z realiami. Tu właśnie daje znać o sobie sumienie mediów - kierują one uwagę widzów na rzeczywistość, by porównali deklaracje z faktami.

Doskonale, tylko że formuła dziennika - pół godziny poszatkowane na kilkanaście odcinków przeplecionych odczytywaną z telepromptera konferansjerką - zmusza redaktorów do podejmowania decyzji często całkiem arbitralnych: to dajemy na pierwszym miejscu, tamto w środku. Dlaczego wiadomości krajowe są zwykle ważniejsze niż zagraniczne? Dlaczego kultura jest mniej ważna niż polityka? Na dodatek limit czasu uruchamia absurdalny wyścig między wiadomościami - jakie zdążą się zmieścić?

Telewizja ma w teorii integrować, a w praktyce rodzi w widzach wrażenie, że świat
podczas montażu, by skonfrontować słowa polityka z realiami. Tu właśnie daje znać o sobie sumienie mediów - kierują one uwagę widzów na rzeczywistość, by porównali deklaracje z faktami.<br><br>Doskonale, tylko że formuła dziennika - pół godziny poszatkowane na kilkanaście odcinków przeplecionych odczytywaną z telepromptera konferansjerką - zmusza redaktorów do podejmowania decyzji często całkiem arbitralnych: to dajemy na pierwszym miejscu, tamto w środku. Dlaczego wiadomości krajowe są zwykle ważniejsze niż zagraniczne? Dlaczego kultura jest mniej ważna niż polityka? Na dodatek limit czasu uruchamia absurdalny wyścig między wiadomościami - jakie zdążą się zmieścić?<br><br>Telewizja ma w teorii integrować, a w praktyce rodzi w widzach wrażenie, że świat
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego