rzeczy najwyższych bezpośrednio. Religia dociera więc do przedmiotu za pośrednictwem wiary i miłości, <q>"dzięki temu prawdopodobieństwo przekształca się w przekonanie wewnętrzne"</>. Nie wystarczy myśleć, trzeba nadto kochać, nie wystarczy rozumować, trzeba wierzyć i, zatem, chcieć wierzyć. <q>"Wiara jest konsekwencją woli, by wierzyć"</>. Nie znaczy to jednak, że wiara jest aktem arbitralnym. Jest skutkiem współdziałania woli i rozumu, czymś więcej niż prawdopodobna opinia i arbitralna decyzja. Ten moment, kiedy dajemy owym prawdopodobnym twierdzeniom absolutnie pewne przyświadczenie, jest też chwilą odkrycia, że wiara jest łaską Boga. <q>"Wiara jest stałym przyświadczeniem, jasną pewnością większą niż każda inna pewność, a tego może dokonać tylko łaska