Wyciągano szuflady, patrzono z niedowierzaniem na umundurowanych satrapów, medytowano nad wielkością imama, zasuwano szuflady i wracano do dalszych zajęć.<br><br>Kiedy strażnicy rewolucji islamskiej zajęli ambasadę USA w Teheranie i wzięli tam 53 zakładników jako szpiegów Wielkiego Szatana (w tymże1979 r.), Amerykanie zaplanowali akcję ratunkową. W Zatoce Perskiej pojawiła się największa armada USA, jaka gdziekolwiek operowała po II wojnie światowej. Breżniew uznał, że to inwazja na Iran, więc pomyślał o potrzebie zajęcia choćby Afganistanu. Tak to Amerykanie wpakowali Sowietów w afgańskie piekło, które przyczyniło się do śmierci imperium moskiewskiego.<br>Tymczasem Chomeini, który zawsze był teologiem, a nigdy politykiem, wezwał szyitów z Iraku