i przez to elegancko matowej. Lekki koturn, wysoka szpilka, mocno wycięte boki, ale dobrze trzymająca się pięta. A wokół kostki bransoleta z czarnych, szlachetnych kamieni.<br>- Czyli buty z własną biżuterią?<br>- Dokładnie. Mogą być też pantofle z koziej skóry, z naturalnym połyskiem i grubszą bransoletą ze szlifowanych kamieni. Lub prawdziwa obuwnicza arystokracja, czyli butki z ręcznie naszywanymi na nosku prawdziwymi koralami, ułożonymi w kształt łezki.<br>- Wszystkie piękne, ale tylko na wielki bal.<br>- Dołączamy do nich czarny, skórzany paseczek. Wystarczy wymienić, by pantofle zyskały charakter bardziej codzienny, nie tracąc na elegancji.<br>- Przy świątecznym stole nie będziemy jednak na szpilkach dreptać..<br>- Dlatego proponujemy czółenka