Typ tekstu: Książka
Autor: Mariusz Sieniewicz
Tytuł: Czwarte niebo
Rok: 2003
zachęcił:
- Proszę śmiało! Proszę podchodzić do asystentów i po kolei się przedstawiać.
W końcu ruszyła pierwsza młoda kobieta, prawie dziewczyna, z blond włosami opadającymi luźno na ramiona, i pociągnęła swoją koleżankę, dziewczynkę prawie, z czarnymi włosami spiętymi starannie w kucyk.
- Bardzo dobrze! A teraz z drugiej strony sceny, do tego asystenta - dyrygował Północny, wskazując charta z wysuniętą niczym karabin maszynowy kamerą.
No i poszło. Kobiety powoli ustawiały się w dwóch kolejkach. Światła znowu zgasły, a na ekranie nagle pojawiła się dziewczyna z blond włosami, podchodząca z nieśmiałym uśmiechem do oka filmującej kamery. Z głośników zaczęły wydobywać się słowa ściszonej rozmowy: "Imię
zachęcił:<br>- Proszę śmiało! Proszę podchodzić do asystentów i po kolei się przedstawiać.<br>W końcu ruszyła pierwsza młoda kobieta, prawie dziewczyna, z blond włosami opadającymi luźno na ramiona, i pociągnęła swoją koleżankę, dziewczynkę prawie, z czarnymi włosami spiętymi starannie w kucyk.<br>- Bardzo dobrze! A teraz z drugiej strony sceny, do tego asystenta - dyrygował Północny, wskazując charta z wysuniętą niczym karabin maszynowy kamerą.<br>No i poszło. Kobiety powoli ustawiały się w dwóch kolejkach. Światła znowu zgasły, a na ekranie nagle pojawiła się dziewczyna z blond włosami, podchodząca z nieśmiałym uśmiechem do oka filmującej kamery. Z głośników zaczęły wydobywać się słowa ściszonej rozmowy: "Imię
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego