Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.18
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
a potem do Niemiec. Propozycja utworzenia obozów na terenie Afryki miałaby uratować życie wielu osób. Jednak takie rozwiązanie wywołuje wiele pytań. Między innymi, jakie prawo obowiązywałoby na terenie tych obozów i czy nie byłyby to przepisy państw, które łamią prawa człowieka?
- Pewnie nie byłoby to prawo europejskie, które lepiej chroni azylantów, migrantów, uchodźców niż prawa krajów afrykańskich czy arabskich. Na przykład Maroko jest krajem policyjnym, Tunezja łamie prawa człowieka, a w Algierii prawdopodobnie nie będzie gdzie takich obozów zlokalizować, bo na terenie tego państwa właściwie toczy się wojna domowa związana z islamskim fundamentalizmem. Takie wypychanie problemu poza granice Unii musi rodzić
a potem do &lt;name type="place"&gt;Niemiec&lt;/&gt;. Propozycja utworzenia obozów na terenie &lt;name type="place"&gt;Afryki&lt;/&gt; miałaby uratować życie wielu osób. Jednak takie rozwiązanie wywołuje wiele pytań. Między innymi, jakie prawo obowiązywałoby na terenie tych obozów i czy nie byłyby to przepisy państw, które łamią prawa człowieka?<br>- Pewnie nie byłoby to prawo europejskie, które lepiej chroni azylantów, migrantów, uchodźców niż prawa krajów afrykańskich czy arabskich. Na przykład &lt;name type="place"&gt;Maroko&lt;/&gt; jest krajem policyjnym, &lt;name type="place"&gt;Tunezja&lt;/&gt; łamie prawa człowieka, a w &lt;name type="place"&gt;Algierii&lt;/&gt; prawdopodobnie nie będzie gdzie takich obozów zlokalizować, bo na terenie tego państwa właściwie toczy się wojna domowa związana z islamskim fundamentalizmem. Takie wypychanie problemu poza granice &lt;name type="org"&gt;Unii&lt;/&gt; musi rodzić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego