Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
że trzeba dojeżdżać...


Znowu znaleźliśmy się nad morzem. Ania nie lubi morza i plaży. Kojarzy się jej z beztroską, na którą nie może sobie pozwolić. Ostatni raz siedziała na piasku, na brzegu, w maju, kiedy pojechała tam z Krzysztofem Lenartem. Woli swój zarośnięty park w Strzemżynie.
Sytuacja życiowa Ani jest banalna aż do mdłości. Umęczona pracą, marząca o tym, żeby wyrwać się z domu, który jest koszmarem, musi skończyć za wszelką cenę studia, bo to jedyna dla niej szansa.
Jak wyglądałoby spotkanie Many i Dodo z Anią? Co prawda, nie jest ono możliwe, bo czas ich historii jest różny. Ale gdyby
że trzeba dojeżdżać... <br><br><br>Znowu znaleźliśmy się nad morzem. Ania nie lubi morza i plaży. Kojarzy się jej z beztroską, na którą nie może sobie pozwolić. Ostatni raz siedziała na piasku, na brzegu, w maju, kiedy pojechała tam z Krzysztofem Lenartem. Woli swój zarośnięty park w Strzemżynie.<br>Sytuacja życiowa Ani jest banalna aż do mdłości. Umęczona pracą, marząca o tym, żeby wyrwać się z domu, który jest koszmarem, musi skończyć za wszelką cenę studia, bo to jedyna dla niej szansa.<br>Jak wyglądałoby spotkanie Many i Dodo z Anią? Co prawda, nie jest ono możliwe, bo czas ich historii jest różny. Ale gdyby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego