Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 25
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Juana Antonio Samarancha. Wrażenie, jakie zrobił ten pokaz, złagodziła nieco kolejna propozycja - karykatura Ireny Szewińskiej z rajstop i modeliny. Burmistrz zapewniał potem, że było to bardzo sympatyczne, a prezydent Samarach i pozostali członkowie komitetu śmiali się. Jednak chyba nie do końca tak było, skoro następnego dnia Szewińska musiała na oficjalnym bankiecie wydanym dla miast - kandydatów przeprosić Samarancha. Ta część polskiej prezentacji wywołała najwięcej dyskusji - sam pomysł i realizacja należały do reżysera Andrzeja Strzeleckiego, który nazwał ją "budzikiem". Podobne zdanie mieli zwolennicy żartu mówiąc, że przez niego Zakopane zwróciło na siebie uwagę. Innego zdania był jednak szef Polskiego Komitetu Olimpijskiego Stanisław Stefan
Juana Antonio Samarancha. Wrażenie, jakie zrobił ten pokaz, złagodziła nieco kolejna propozycja - karykatura Ireny Szewińskiej z rajstop i modeliny. Burmistrz zapewniał potem, że było to bardzo sympatyczne, a prezydent Samarach i pozostali członkowie komitetu śmiali się. Jednak chyba nie do końca tak było, skoro następnego dnia Szewińska musiała na oficjalnym bankiecie wydanym dla miast - kandydatów przeprosić Samarancha. Ta część polskiej prezentacji wywołała najwięcej dyskusji - sam pomysł i realizacja należały do reżysera Andrzeja Strzeleckiego, który nazwał ją "budzikiem". Podobne zdanie mieli zwolennicy żartu mówiąc, że przez niego Zakopane zwróciło na siebie uwagę. Innego zdania był jednak szef Polskiego Komitetu Olimpijskiego Stanisław Stefan
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego