Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 13 / 14
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
finał przed sądem. Wcale się tymi pogróżkami nie przejąłem. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ten sam komandor M. będąc po wojnie na stanowisku Szefa Sztabu Marynarki Wojennej mówił, że "pierś mi się rozdyma, gdy wypowiadam słowa: generalissimus Stalin".
Wśród jeńców Woldenbergu byli także oficerowie - Żydzi, którzy zajmowali cały barak. Traktowano ich na równi z nami. Wszyscy przeżyli wojnę w obozie. Niemcy chcieli ich zlikwidować, ale myśmy nie dali. W ich sprawie protestowaliśmy w szwajcarskim Czerwonym Krzyżu.

Jak doszło do wyzwolenia obozu?

To akurat pamiętam w najdrobniejszych szczegółach. Z początkiem ofensywy radzieckiej Niemcy podzielili nas na dwie grupy po 3000
finał przed sądem. Wcale się tymi pogróżkami nie przejąłem. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ten sam komandor M. będąc po wojnie na stanowisku Szefa Sztabu Marynarki Wojennej mówił, że "pierś mi się rozdyma, gdy wypowiadam słowa: generalissimus Stalin".<br>Wśród jeńców Woldenbergu byli także oficerowie - Żydzi, którzy zajmowali cały barak. Traktowano ich na równi z nami. Wszyscy przeżyli wojnę w obozie. Niemcy chcieli ich zlikwidować, ale myśmy nie dali. W ich sprawie protestowaliśmy w szwajcarskim Czerwonym Krzyżu.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Jak doszło do wyzwolenia obozu?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;To akurat pamiętam w najdrobniejszych szczegółach. Z początkiem ofensywy radzieckiej Niemcy podzielili nas na dwie grupy po 3000
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego