Typ tekstu: Książka
Autor: Szpotański Janusz
Tytuł: Zebrane utwory poetyckie
Rok wydania: 1990
Lata powstania: 1951-1989
będzie więzienia.
Radzieckie cenne są doświadczenia,
więc mi opowiedz, drogi Tarasie,
jak z więzieniami u was rzecz ma się.

TARAS
Taras:
Ach, Wiesław miłyj, w ZSRRze
jest więzień tyle, że aż dziw bierze!
Gdzie dawniej były stepy, burzany,
dziś tysiąc łagrów pobudowanych.
Smotrisz wokoło, wot progres kakij -
zamiast kurhanów wszędzie baraki,
a w tych barakach żyźni swej goda
prawie połowa pędzi naroda.
I poprzez stepy pieśń rzewna płynie:
Nie masz, jak życie na Ukrainie!

GNOM
Gnom:
Piękny to obraz, drogi Tarasie!
Lecz on niestety na nic mi zda się,
do socjalizmu mam polską drogę
i naśladować was wprost nie mogę,
bo
będzie więzienia.<br>Radzieckie cenne są doświadczenia,<br>więc mi opowiedz, drogi Tarasie,<br>jak z więzieniami u was rzecz ma się.<br><br> TARAS<br> Taras:<br>Ach, Wiesław miłyj, w ZSRRze<br>jest więzień tyle, że aż dziw bierze!<br>Gdzie dawniej były stepy, burzany,<br>dziś tysiąc łagrów pobudowanych.<br>Smotrisz wokoło, &lt;foreign&gt;wot progres kakij&lt;/&gt; -<br>zamiast kurhanów wszędzie baraki,<br>a w tych barakach żyźni swej goda<br>prawie połowa pędzi naroda.<br>I poprzez stepy pieśń rzewna płynie:<br>Nie masz, jak życie na Ukrainie!<br><br> GNOM<br> Gnom:<br>Piękny to obraz, drogi Tarasie!<br>Lecz on niestety na nic mi zda się,<br>do socjalizmu mam polską drogę<br>i naśladować was wprost nie mogę,<br>bo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego