Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
jak ludzie mają, jeden syf, a ty narzekasz, ze mieszkać nie będziesz, gdzie ci będzie lepiej?
- A dajże ty mi spokój - odpowiada Sławek i podnosi się z fotela - Zgasić? - pyta, bo już mi się chce wyjść.
- Nie gaś, daj mi tutaj pilota, to puszcze se tak cichutko i tak se będę drzymał.
Pan Rysiek bierze pilota i naciska go krzywiąc twarz, zdenerwowany, bo coś pilot nie łączy.
- A przełącz żesz się.. - naciska te przyciski poruszając rytmicznie dłonią - A cóż to.., a kiszta pieron z tobą.., no.
Przełączyło się. Dobra. Teraz ubrane dziewczęta paradują w kółko na takiej szarej platformie.

Miasto. Nowa
jak ludzie mają, jeden syf, a ty narzekasz, ze mieszkać nie będziesz, gdzie ci będzie lepiej?<br>- A dajże ty mi spokój - odpowiada Sławek i podnosi się z fotela - Zgasić? - pyta, bo już mi się chce wyjść.<br>- Nie gaś, daj mi tutaj pilota, to puszcze &lt;orig&gt;se&lt;/&gt; tak cichutko i tak &lt;orig&gt;se&lt;/&gt; będę drzymał.<br>Pan Rysiek bierze pilota i naciska go krzywiąc twarz, zdenerwowany, bo coś pilot nie łączy.<br>- A przełącz żesz się.. - naciska te przyciski poruszając rytmicznie dłonią - A cóż to.., a &lt;orig&gt;kiszta pieron&lt;/&gt; z tobą.., no.<br>Przełączyło się. Dobra. Teraz ubrane dziewczęta paradują w kółko na takiej szarej platformie. <br><br>Miasto. Nowa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego