Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
z 14 lipca. Los ludzi żyjących z dnia na dzień w rozpadających się domach obiecują zmienić jednorazowym rozporządzeniem - aktem "sprawiedliwości społecznej". Tym samym przedłużają peerelowską chorobę niegospodarności i bezprawia. Oszukują (obojętne - świadomie czy nieświadomie) obdarowywanych, tając przed nimi, jaka się z tym "darem" wiąże odpowiedzialność, jakie niebezpieczeństwa.
Na zarzut, że beneficjenci uwłaszczenia nie będą w stanie utrzymać swych mieszkań, skoro już dziś ogromny procent lokatorów nie płaci czynszów, wciąż jeszcze niskich - obrońcy ustawy z 14 lipca odpowiadają wszyscy w taki sam sposób: "Uwłaszczenie bezpośrednie jest dobrowolne. Nikt nikogo nie zmusza po przejmowania mieszkania i brania na siebie ciężaru jego utrzymania" (Robert
z 14 lipca. Los ludzi żyjących z dnia na dzień w rozpadających się domach obiecują zmienić jednorazowym rozporządzeniem - aktem "sprawiedliwości społecznej". Tym samym przedłużają peerelowską chorobę niegospodarności i bezprawia. Oszukują (obojętne - świadomie czy nieświadomie) obdarowywanych, tając przed nimi, jaka się z tym "darem" wiąże odpowiedzialność, jakie niebezpieczeństwa.<br>Na zarzut, że beneficjenci uwłaszczenia nie będą w stanie utrzymać swych mieszkań, skoro już dziś ogromny procent lokatorów nie płaci czynszów, wciąż jeszcze niskich - obrońcy ustawy z 14 lipca odpowiadają wszyscy w taki sam sposób: "Uwłaszczenie bezpośrednie jest dobrowolne. Nikt nikogo nie zmusza po przejmowania mieszkania i brania na siebie ciężaru jego utrzymania" (Robert
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego