Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
piła neskę, a ja herbatę. Pawła nie było, bo latał po krzakach. A ty piłaś zimną, tę, której nie zdążyłaś wypić po obiedzie. Z ekspresu wyszły dwie filiżanki, przypomnij sobie. I ani grosza więcej. Jeżeli nie zatrułaś wody w ekspresie, to trucizna musiała być w kawie. Nie zatrułaś?
- Jeżeli, to bezwiednie...
- A reszta tej kawy powinna być na dnie puszki, bo ją tam sama wsypałaś. I dopiero z puszki do ekspresu. Na wierzchu w puszce jest ta kawa Pawła, a pod spodem świństwo. Niech oni to zbadają.
Słuchający z wielką uwagą pan Muldgaard skinął głową, wyjął mi słoik z rąk i
piła neskę, a ja herbatę. Pawła nie było, bo latał po krzakach. A ty piłaś zimną, tę, której nie zdążyłaś wypić po obiedzie. Z ekspresu wyszły dwie filiżanki, przypomnij sobie. I ani grosza więcej. Jeżeli nie zatrułaś wody w ekspresie, to trucizna musiała być w kawie. Nie zatrułaś?<br>- Jeżeli, to bezwiednie...<br>- A reszta tej kawy powinna być na dnie puszki, bo ją tam sama wsypałaś. I dopiero z puszki do ekspresu. Na wierzchu w puszce jest ta kawa Pawła, a pod spodem świństwo. Niech oni to zbadają.<br>Słuchający z wielką uwagą pan Muldgaard skinął głową, wyjął mi słoik z rąk i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego