Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 01.16 (3)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
winnymi potknięć i nieszczęść często stawali się ludowcy. To oni hamowali SLD przed dokonaniem reformy samorządowej, oni też rzucali się łapczywie na stanowiska. Innymi słowy - tworzyli doskonałą zasłonę dymną dla działań SLD. Samodzielne rządy sojuszu po 2001 r. oznaczałyby brak takiej zasłony. Zawarcie koalicji umożliwi sojuszowi odtworzenie instytucji chłopca do bicia.
Wydaje się jednak, że możliwości ekspansji SLD wyczerpują się. Obecnie tylko od taktycznych, czysto "technicznych" umiejętności przywódców koalicji będzie zależeć odbudowanie wpływów ich ugrupowań. W stosunkowo niezłej sytuacji znajduje się na razie UW. Działacze tej partii przynajmniej po raz pierwszy mogą być spokojni, że nie przegrają wyborów prezydenckich. Natomiast prawdziwa
winnymi potknięć i nieszczęść często stawali się ludowcy. To oni hamowali SLD przed dokonaniem reformy samorządowej, oni też rzucali się łapczywie na stanowiska. Innymi słowy - tworzyli doskonałą zasłonę dymną dla działań SLD. Samodzielne rządy sojuszu po 2001 r. oznaczałyby brak takiej zasłony. Zawarcie koalicji umożliwi sojuszowi odtworzenie instytucji chłopca do bicia.<br>Wydaje się jednak, że możliwości ekspansji SLD wyczerpują się. Obecnie tylko od taktycznych, czysto "technicznych" umiejętności przywódców koalicji będzie zależeć odbudowanie wpływów ich ugrupowań. W stosunkowo niezłej sytuacji znajduje się na razie UW. Działacze tej partii przynajmniej po raz pierwszy mogą być spokojni, że nie przegrają wyborów prezydenckich. Natomiast prawdziwa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego