Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
już połowa października, gdy przyszedł pod jej szkołę.
- Joanna! - zawołał, a ona natychmiast wyłowiła jego głos z gwaru wielu głosów wychodzącej po lekcjach młodzieży. Powoli odwróciła się w jego stronę. Stał oparty o ścianę szkoły i leciutko się uśmiechał. Różnił się od tego, którego pamiętała, ale to był on, gwałtowne bicie jej serca nie pozostawiało najmniejszych wątpliwości. Stali, patrząc na siebie, aż jeszcze raz ją przywołał, ciszej, lecz bardziej niecierpliwie, i wtedy podeszła do niego.
- Cześć - powiedział i przygarnął ją do siebie. Joanna poczuła znajomy zapach piwa. - Co u mojej narzeczonej? - zapytał. - Stęskniłem się za tobą. - Joanna czekała na tę chwilę
już połowa października, gdy przyszedł pod jej szkołę.<br>- Joanna! - zawołał, a ona natychmiast wyłowiła jego głos z gwaru wielu głosów wychodzącej po lekcjach młodzieży. Powoli odwróciła się w jego stronę. Stał oparty o ścianę szkoły i leciutko się uśmiechał. Różnił się od tego, którego pamiętała, ale to był on, gwałtowne bicie jej serca nie pozostawiało najmniejszych wątpliwości. Stali, patrząc na siebie, aż jeszcze raz ją przywołał, ciszej, lecz bardziej niecierpliwie, i wtedy podeszła do niego. <br>- Cześć - powiedział i przygarnął ją do siebie. Joanna poczuła znajomy zapach piwa. - Co u mojej narzeczonej? - zapytał. - Stęskniłem się za tobą. - Joanna czekała na tę chwilę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego