Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.08 (6)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
tak naprawdę jest kim.
Nie oszukujmy się - sami jesteśmy sobie winni. Bo widzimy tylko biedną postać wyprowadzaną z autobusu. Przez myśl nam nie przejdzie, że to właśnie przez nią musimy dłużej marznąć na przystanku, bo autobusy znów jeżdżą rzadziej, a jak już któryś podjedzie to gruchot i niedogrzany. A owe bidule, czując na plecach społeczne przyzwolenie, dalej będą nas okradać.
ANNA SATEL

Za późno na takie porządki
Leszek Miller nie zamierza tracić kontroli ani nad rządem, ani nad SLD. Jednak trudno mu zapanować jednocześnie nad partią, klubem parlamentarnym i codziennym rządzeniem.
Wielu polityków, w tym prezydent, sugerowało, że premier powinien podzielić
tak naprawdę jest kim.<br>Nie oszukujmy się - sami jesteśmy sobie winni. Bo widzimy tylko biedną postać wyprowadzaną z autobusu. Przez myśl nam nie przejdzie, że to właśnie przez nią musimy dłużej marznąć na przystanku, bo autobusy znów jeżdżą rzadziej, a jak już któryś podjedzie to gruchot i niedogrzany. A owe bidule, czując na plecach społeczne przyzwolenie, dalej będą nas okradać.<br>&lt;au&gt;ANNA SATEL&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Za późno na takie porządki&lt;/&gt;<br>Leszek Miller nie zamierza tracić kontroli ani nad rządem, ani nad SLD. Jednak trudno mu zapanować jednocześnie nad partią, klubem parlamentarnym i codziennym rządzeniem.<br>Wielu polityków, w tym prezydent, sugerowało, że premier powinien podzielić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego