Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
Gdyby pastor, to by mi ten nóż nie wszedł tak w serce.

- A co pastor?

- Nie wiem, więcej nie słuchałam, musiałam zaraz wziąć klucze i wyjść, bo jak coś takiego słyszę, to nie mogę oddychać.

W National Gallery są w soboty i niedziele filmy. O malarzach z całego świata, którzy biedowali na strychach, pod mostami, tracili wzrok. O pisarzach, którzy ginęli, uciekali, emigrowali. O papieżach i biskupach, którzy wznosili wspaniałe katedry i kazali palić ludzi. Widziałam tam filmy o Żydach - Samson, Korczak, Wielki Tydzień, Ziemia obiecana. I o prawdziwych Żydach, jak Tewie, Fiszke, Motł Pejsach, Jidł mitn fidł - całe miasteczka żydowskie
Gdyby pastor, to by mi ten nóż nie wszedł tak w serce.<br><br>- A co pastor?<br><br>- Nie wiem, więcej nie słuchałam, musiałam zaraz wziąć klucze i wyjść, bo jak coś takiego słyszę, to nie mogę oddychać.<br><br>W National Gallery są w soboty i niedziele filmy. O malarzach z całego świata, którzy biedowali na strychach, pod mostami, tracili wzrok. O pisarzach, którzy ginęli, uciekali, emigrowali. O papieżach i biskupach, którzy wznosili wspaniałe katedry i kazali palić ludzi. Widziałam tam filmy o Żydach - Samson, Korczak, Wielki Tydzień, Ziemia obiecana. I o prawdziwych Żydach, jak Tewie, Fiszke, Motł Pejsach, Jidł mitn fidł - całe miasteczka żydowskie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego