Typ tekstu: Tekst pisany
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: W małym dworku
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1921
On się ciebie wypiera, Anastazjo!
KOZDROŃ
klęcząc i nie odkrywając oczu
Ja się boję! Weźcie ją! Ona nie żyje. Ja nie otworzę oczu. Ja nie chcę widzieć. Kto jesteście wszyscy? O Boże, Boże! Ja nie otworzę oczu! Och! Bodajbym oślepnął!
Pochyla się i podnosi z zakrytymi oczami, tak jak gdyby bił pokłony
WIDMO
Zawsze był tchórzem i takim go kochałam.
Stoi na miejscu
KUZYN
Kochałaś tylko mnie, Anastazjo! Ja nigdy już nic nie napiszę.
SCENA JEDENASTA
Wchodzi kucharka
KUCHARKA
Panie Nibek, pan Maszejko prosi pana zaraz do kancelarii. Mówi, że wszystkie suki zborsuczyły się dziś o szóstej na folwarku.
NIBEK
Prosić tutaj
On się ciebie wypiera, Anastazjo!<br>KOZDROŃ<br>&lt;hi rend="italic"&gt;klęcząc i nie odkrywając oczu&lt;/&gt;<br>Ja się boję! Weźcie ją! Ona nie żyje. Ja nie otworzę oczu. Ja nie chcę widzieć. Kto jesteście wszyscy? O Boże, Boże! Ja nie otworzę oczu! Och! Bodajbym oślepnął! <br>&lt;hi rend="italic"&gt;Pochyla się i podnosi z zakrytymi oczami, tak jak gdyby bił pokłony&lt;/&gt;<br>WIDMO<br>Zawsze był tchórzem i takim go kochałam.<br>&lt;hi rend="italic"&gt;Stoi na miejscu&lt;/&gt;<br>KUZYN<br>Kochałaś tylko mnie, Anastazjo! Ja nigdy już nic nie napiszę.<br>SCENA JEDENASTA<br>Wchodzi kucharka<br>KUCHARKA<br>Panie Nibek, pan Maszejko prosi pana zaraz do kancelarii. Mówi, że wszystkie suki &lt;orig&gt;zborsuczyły&lt;/&gt; się dziś o szóstej na folwarku.<br>NIBEK<br>Prosić tutaj
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego