może mieć wszystko, co zechce. Byleby miała 180 cm wzrostu, długie nogi, wąską talię i duży biust. No, niech nawet waży z 49 kilogramów, każda pierś po dwa, a reszta - resztę. <br>To trochę sprzeczne z prawami natury. Tym gorzej dla natury... W 1993 r. Amerykanie opatentowali kolejny wynalazek - wonderbra. Cudowny biustonosz, który ma powiększające wkładki i taki krój, że nawet kobieta płaska jak deska ma piersi jak jabłuszka. Karl Lagerfeld, który projektuje kolekcje dla firmy Chanel, ogłosił, że to rewolucja w świecie mody. Wszyscy odetchnęli, że bezkrwawa. Wszyscy chcieli mieć wonderbra. <br>W 1995 roku Pamela Anderson powiedziała - oczywiście, że mam implanty