Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12(32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
Wszyscy odetchnęli, że bezkrwawa. Wszyscy chcieli mieć wonderbra.
W 1995 roku Pamela Anderson powiedziała - oczywiście, że mam implanty! Jak każda niezamężna kobieta, która mieszka w Los Angeles... Teraz wszyscy chcą mieć piersi jak niezamężna kobieta w Los Angeles. Biustonosz jest przydatny, bo maskuje blizny.

Stanik a sprawa polska

Po wojnie biustonosz był bardzo potrzebny, aby piersi nie podskakiwały niepoważnie na traktorze ani nie wkręciły się w wyżymaczkę pralki "Frani". Niestety, kraj czekał na węgiel, stal i zboże, więc kobiety nie doczekały się na staniki. Produkowano, owszem, ale po pierwsze, za mało, po drugie - normalna kobieta miała zawsze inny rozmiar i kształt
Wszyscy odetchnęli, że bezkrwawa. Wszyscy chcieli mieć wonderbra. <br>W 1995 roku Pamela Anderson powiedziała - oczywiście, że mam implanty! Jak każda niezamężna kobieta, która mieszka w Los Angeles... Teraz wszyscy chcą mieć piersi jak niezamężna kobieta w Los Angeles. Biustonosz jest przydatny, bo maskuje blizny. <br><br>&lt;tit&gt;Stanik a sprawa polska&lt;/&gt;<br><br>Po wojnie biustonosz był bardzo potrzebny, aby piersi nie podskakiwały niepoważnie na traktorze ani nie wkręciły się w wyżymaczkę pralki "Frani". Niestety, kraj czekał na węgiel, stal i zboże, więc kobiety nie doczekały się na staniki. Produkowano, owszem, ale po pierwsze, za mało, po drugie - normalna kobieta miała zawsze inny rozmiar i kształt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego