to jest wszystkie odmiany wiatrów wschodnich, "Nord", czując się na siłach, a nie mając zamiaru zawracać do Jokohamy, idzie pod wiatr. I to dzień za dniem.<br> Bądź skromny - tak uczy zen. Oczywiście zapisuję w dzienniku, ale nie mając wiatromierza nie odważam się podawać prędkości wiatru. Nie będziecie wierzyć, wyjdę na blagiera, nie przekonam nikogo. Najlepiej więc, jeśli nie będę opierał się aby być fair, na zawodnych ocenach indywidualnych. Zmordowany facet, tłuczony przez Pacyfik wraz z jego małym jachtem, widzi to na pewno inaczej. Osobna sprawa, czy jeśli wydaje mi się, że roznosi mnie 10B, bo tak moje mięśnie, mój jacht, mój