Typ tekstu: Książka
Autor: Kwiatkowski Tadeusz
Tytuł: Panopticum
Rok: 1995
było awansować w podziemnej organizacji. Mógł być podchorążym, no - podporucznikiem, ale majorem? Panie miały mi za złe, że deprecjonuję wspaniałego młodzieńca, i podejrzewały, że czynię to po prostu z zazdrości. Dopiero później przyznały mi słuszność, gdy wyszło na jaw, że wszystkie te wydarzenia okazały się bluffem, a ów przystojniaczek tylko blagierem, pragnącym zyskać sobie ich przychylność.
Krakowianie, których miasto było stolicą Generalnej Guberni, zamieszkaną przez około sześćdziesiąt tysięcy Niemców - wojskowych i urzędników z rodzinami - uważali w tym okresie Warszawę za względnie bezpieczny azyl.
Wszyscy, których miało na oku gestapo, którym zagrażało aresztowanie, przenosili się zwykle do Warszawy, gdzie można było wmieszać
było awansować w podziemnej organizacji. Mógł być podchorążym, no - podporucznikiem, ale majorem? Panie miały mi za złe, że deprecjonuję wspaniałego młodzieńca, i podejrzewały, że czynię to po prostu z zazdrości. Dopiero później przyznały mi słuszność, gdy wyszło na jaw, że wszystkie te wydarzenia okazały się bluffem, a ów przystojniaczek tylko blagierem, pragnącym zyskać sobie ich przychylność.<br>Krakowianie, których miasto było stolicą Generalnej Guberni, zamieszkaną przez około sześćdziesiąt tysięcy Niemców - wojskowych i urzędników z rodzinami - uważali w tym okresie Warszawę za względnie bezpieczny azyl.<br>Wszyscy, których miało na oku gestapo, którym zagrażało aresztowanie, przenosili się zwykle do Warszawy, gdzie można było wmieszać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego