Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
których obyczaje były równie ciężkie jak różnobarwny puch piór zatkniętych za przepaskami, obejmującymi ich równo przycięte i lśniące fryzurki. Na jednej z młodych dam Knüfer zatrzymał przez kilka sekund wzrok. Nie był pewien, czy znalazł właściwą osobę. Wedle opisu, który dostał od Mocka, Sophie powinna mieć długie włosy. Roześmiana jasna blondynka miała włosy obcięte modnie, krótko i sportowo. Inne elementy opisu się zgadzały. Jej piersi, które mocno napierały na jedwab sukienki i zachwycająco się wznosiły, kiedy gwałtownym i radosnym ruchem wyrzucała ręce ku górze, odpowiadały trafnej charakterystyce Mocka: "wydatny biust o jędrności prawie że widocznej". Jej głos ciął duszne powietrze sali
których obyczaje były równie ciężkie jak różnobarwny puch piór zatkniętych za przepaskami, obejmującymi ich równo przycięte i lśniące fryzurki. Na jednej z młodych dam Knüfer zatrzymał przez kilka sekund wzrok. Nie był pewien, czy znalazł właściwą osobę. Wedle opisu, który dostał od Mocka, Sophie powinna mieć długie włosy. Roześmiana jasna blondynka miała włosy obcięte modnie, krótko i sportowo. Inne elementy opisu się zgadzały. Jej piersi, które mocno napierały na jedwab sukienki i zachwycająco się wznosiły, kiedy gwałtownym i radosnym ruchem wyrzucała ręce ku górze, odpowiadały trafnej charakterystyce Mocka: "wydatny biust o jędrności prawie że widocznej". Jej głos ciął duszne powietrze sali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego