Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 5 (153)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
i trzy dziewczynki. Karel podobno przerwał edukację w szóstej klasie szkoły podstawowej, ale miał sporo inteligencji i sprytu. Szybko opanował język angielski. Był przystojnym młodym mężczyzną, robiącym niemałe wrażenie na dziewczynach.
Gdy miał dziewiętnaście lat, na jednym z pikników pod Toronto spotkał dziewczynę imieniem Dorothy, swą przyszłą żonę, wysoką, efektowną blondynkę z rodziny Kanadyjczyków niemieckiego pochodzenia. Skończyła właśnie high school i pracowała jako sekretarka w szpitalu psychiatrycznym Lakeshore Psychiatric Hospital w Toronto. Obydwoje stanowili dobraną parę. Pobrali się w grudniu 1965 roku w niewielkiej wówczas osadzie Cooksville, położonej w odległości pół godziny jazdy od centrum Toronto, która dziś jest trzystutysięcznym miastem
i trzy dziewczynki. Karel podobno przerwał edukację w szóstej klasie szkoły podstawowej, ale miał sporo inteligencji i sprytu. Szybko opanował język angielski. Był przystojnym młodym mężczyzną, robiącym niemałe wrażenie na dziewczynach.<br>Gdy miał dziewiętnaście lat, na jednym z pikników pod Toronto spotkał dziewczynę imieniem Dorothy, swą przyszłą żonę, wysoką, efektowną blondynkę z rodziny Kanadyjczyków niemieckiego pochodzenia. Skończyła właśnie high school i pracowała jako sekretarka w szpitalu psychiatrycznym Lakeshore Psychiatric Hospital w Toronto. Obydwoje stanowili dobraną parę. Pobrali się w grudniu 1965 roku w niewielkiej wówczas osadzie Cooksville, położonej w odległości pół godziny jazdy od centrum Toronto, która dziś jest trzystutysięcznym miastem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego