Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Glamour
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
ważnymi posłami i osobami z branży telekomunikacyjnej, zna ich słabości, a także mocne strony.
W weekendy gra w tenisa - jak chętnie podkreśla - często z osobami z otoczenia prezydenta. Jednym z jej pierwszych zadań było wynegocjowanie porozumienia z Niezależnym Operatorem Międzystrefowym. O tym, jak wyglądały pertraktacje z udziałem "zawsze uśmiechniętej, atrakcyjnej blondynki w okolicach trzydziestki", można było przeczytać w prasie. - Pani Piotrowska-Oliwa inaczej rozumiała słowo "kompromis". Normalnie nas przeczołgała. Słyszeliśmy tylko: nie, nie i nie. Ona chyba tylko raz w życiu powiedziała: tak. Na ślubie - skarżył się "Gazecie Wyborczej" wysoki przedstawiciel NOM-u. Rezultat? Porozumienie, nader niekorzystne dla NOM-u, zostało
ważnymi posłami i osobami z branży telekomunikacyjnej, zna ich słabości, a także mocne strony. <br>W weekendy gra w tenisa - jak chętnie podkreśla - często z osobami z otoczenia prezydenta. Jednym z jej pierwszych zadań było wynegocjowanie porozumienia z Niezależnym Operatorem Międzystrefowym. O tym, jak wyglądały pertraktacje z udziałem "zawsze uśmiechniętej, atrakcyjnej blondynki w okolicach trzydziestki", można było przeczytać w prasie. - Pani Piotrowska-Oliwa inaczej rozumiała słowo "kompromis". Normalnie nas przeczołgała. Słyszeliśmy tylko: nie, nie i nie. Ona chyba tylko raz w życiu powiedziała: tak. Na ślubie - skarżył się "Gazecie Wyborczej" wysoki przedstawiciel NOM-u. Rezultat? Porozumienie, nader niekorzystne dla NOM-u, zostało
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego