Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o Big Brotherze,o książkach
Rok powstania: 2001
mówiłam, że dla członków Świata Książki, można kupić telefon, który w promocji do pięćdziesięciu złoty za złotówkę i tak sobie pomyślałam, że jest Dzień Dziecka. I mogłabym Agnieszce kupić.
Sławek rozmawiał z jakimś tam abonamentem i ten...
Yhy. Abonentem.
Abonentem. Zięć kupił teściowi aparat za złotówkę. A teść teraz go bluźni na czym świat stoi.
Dlaczego?
Bo musi tyle płacić tego... abonamentu.
Ale to jest...
Nie, kotek, ale to ja bym sobie aboabonament w taryfie Moja Dziesięć, gdzie płacisz trzydzieści złoty i w tym masz dziesięć minut za darmo i pięć SMS-ów.
Żaden telefon mi się nie podoba, tam gdzie
mówiłam, że dla członków Świata Książki, można kupić &lt;vocal desc="yyy"&gt; telefon, który w promocji do pięćdziesięciu &lt;orig reg="złotych"&gt;złoty&lt;/&gt; za złotówkę i tak sobie pomyślałam, że jest Dzień Dziecka. I mogłabym Agnieszce kupić.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;vocal desc="yyy"&gt; Sławek rozmawiał z jakimś tam &lt;vocal desc="yyy"&gt; abonamentem i ten...&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Yhy. Abonentem.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Abonentem. Zięć kupił teściowi aparat za złotówkę. A teść teraz go bluźni na czym świat stoi.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Dlaczego?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Bo musi tyle płacić tego... abonamentu.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Ale to jest...&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Nie, kotek, ale to ja bym sobie &lt;unclear&gt;abo&lt;/&gt;abonament &lt;vocal desc="yyy"&gt; w taryfie &lt;name type="prod"&gt;Moja Dziesięć&lt;/&gt;, gdzie płacisz &lt;vocal desc="yyy"&gt; trzydzieści &lt;orig reg="złotych"&gt;złoty&lt;/&gt; i w tym masz dziesięć minut za darmo i pięć SMS-ów.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Żaden telefon mi się nie podoba, tam gdzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego