Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 18.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
m.in. w Al. Jerozolimskie, na Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście, Marszałkowską... Jednemu z patroli towarzyszą reporterzy ŻW. Widok umundurowanego strażnika miejskiego i policjanta wzbudza powszechne zdziwienie. Na przystanku przy "błękitnym wieżowcu", gdzie czekamy na tramwaj w stronę Starówki, panuje niespotykana cisza. Małolaty dyskretnie wyrzucają niedopałki do śmietniczki, nikt nie bluźni, a starsze panie komentują konspiracyjnym szeptem: - Widzisz, taka już bieda w policji, że tramwajem muszą jeździć. Ale to i dobrze. Może jakiegoś złodzieja złapią? W tramwaju "26" ścisk, ale wokół patrolu sporo wolnej przestrzeni. Nikt jakoś nie kwapi się stać zbyt blisko "władzy". Przy pl. Zamkowym wsiadamy do autobusu "174
m.in. w Al. Jerozolimskie, na Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście, Marszałkowską... Jednemu z patroli towarzyszą reporterzy ŻW. Widok umundurowanego strażnika miejskiego i policjanta wzbudza powszechne zdziwienie. Na przystanku przy "błękitnym wieżowcu", gdzie czekamy na tramwaj w stronę Starówki, panuje niespotykana cisza. <orig>Małolaty</> dyskretnie wyrzucają niedopałki do śmietniczki, nikt nie bluźni, a starsze panie komentują konspiracyjnym szeptem: - Widzisz, taka już bieda w policji, że tramwajem muszą jeździć. Ale to i dobrze. Może jakiegoś złodzieja złapią? W tramwaju "26" ścisk, ale wokół patrolu sporo wolnej przestrzeni. Nikt jakoś nie kwapi się stać zbyt blisko "władzy". Przy pl. Zamkowym wsiadamy do autobusu "174
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego