chce zrealizować niewygórowane marzenia&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Podwójni miliarderzy&lt;/&gt;<br><br>W 1995 roku państwo Roman i Krystyna Witkowscy z Dąbrówki koło Świątek w ciągu dziesięciu dni stali się miliarderami. Pierwszą szóstkę trafili 26 sierpnia - kupon wypełniła pani Krystyna, numery sprawdziła po losowaniu w telegazecie. Mąż był na rybach. Pobiegła więc do niego krzycząc: Jesteśmy bogaci!<br>Co 10 dni szóstka Wygrali 1,5 mld. Dziesięć dni później znowu szóstka. Tym razem numery wybrał synek - Kuba. Ołówkiem trafiał w kupon i zakreślał. Tym razem wygrali 2,8 mld. Był to pierwszy przypadek podwójnej wygranej w Lotto.<br><br>&lt;tit&gt;Wyjątkowa fortuna&lt;/&gt;<br><br>Ta olbrzymia fortuna całkowicie zmieniła ich sytuację do czasu