Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 09.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
prawnicy z gminy. Poszli na szkolenia z zarządzania i nakrywania do stołu. Jeszcze w tym samym roku pojechali promować się na targi turystyczne do Krakowa.

Elżbieta Kuza modliła się, o ile dobrze pamięta, do Najświętszej Panienki, żeby ten pierwszy samochód z turystami okazał się Polonezem: - Kombinowałam, że ludzie nie za bogaci nie będą tak wymagający. Bałam się bardziej niż przed własnym weselem i chodziło mi po głowie, czy aby wszystkiego nie odwołać.

Postęp

Na czas przyjmowania turystów życie rodzinne, i właściwie całe życie, trzeba zawiesić. - Ani się przy nich pokłócić, ani pocałować, poza tym czasu brak - opowiada Kuza. - Bo gości trzeba
prawnicy z gminy. Poszli na szkolenia z zarządzania i nakrywania do stołu. Jeszcze w tym samym roku pojechali promować się na targi turystyczne do Krakowa.<br><br>Elżbieta Kuza modliła się, o ile dobrze pamięta, do Najświętszej Panienki, żeby ten pierwszy samochód z turystami okazał się Polonezem: - Kombinowałam, że ludzie nie za bogaci nie będą tak wymagający. Bałam się bardziej niż przed własnym weselem i chodziło mi po głowie, czy aby wszystkiego nie odwołać.<br><br>&lt;tit&gt;Postęp&lt;/&gt;<br><br>Na czas przyjmowania turystów życie rodzinne, i właściwie całe życie, trzeba zawiesić. - Ani się przy nich pokłócić, ani pocałować, poza tym czasu brak - opowiada Kuza. - Bo gości trzeba
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego