Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
oprę, nie oprę, nie wiem, jak to się stało. Mężczyzna to nie płyn do czyszczenia zlewozmywaków, by uderzał z siłą wodospadu. Pragniesz go, pragniesz nowych wrażeń, chcesz przekonać się, jak to jest kochać się z innym mężczyzną? W porządku, jesteś dorosła, rób co chcesz. Nie chcesz ryzykować trwałości waszego małżeństwa, boisz się, że nie uda się utrzymać romansu w tajemnicy, postanowiłaś wytrwać w monogamii do śmierci? Świetnie, skoro tak zdecydowałaś. Nie zasłaniaj się szałem zmysłów ani jego natarczywością - podejmij własną decyzję. I nie łudź się, nie "żyłabyś jak przedtem": prędzej czy później pojawiłby się jakiś mężczyzna z podobną propozycją i miałabyś ten
oprę, nie oprę, nie wiem, jak to się stało. Mężczyzna to nie płyn do czyszczenia zlewozmywaków, by uderzał z siłą wodospadu. Pragniesz go, pragniesz nowych wrażeń, chcesz przekonać się, jak to jest kochać się z innym mężczyzną? W porządku, jesteś dorosła, rób co chcesz. Nie chcesz ryzykować trwałości waszego małżeństwa, boisz się, że nie uda się utrzymać romansu w tajemnicy, postanowiłaś wytrwać w monogamii do śmierci? Świetnie, skoro tak zdecydowałaś. Nie zasłaniaj się szałem zmysłów ani jego natarczywością - podejmij własną decyzję. I nie łudź się, nie "żyłabyś jak przedtem": prędzej czy później pojawiłby się jakiś mężczyzna z podobną propozycją i miałabyś ten
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego