Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Teatrowanie nad świętym barszczem
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1967
chwili,
od lewej, wchodzą KAPO, W.3, W.1 i W.2. Zatrzymują się,
robią w prawo zwrot i czekają, aż dobrzmi do końca pieśń
kacetowa. Po czym stają na spocznij i zaczynają półgłośno
rozmowę.
KAPO do W.3 Masz wszystko?
W.3 Wszystko.
KAPO Mięso też?
W.3 Nie bój sie, wszystko mam.
KAPO Scheisse! Świńska pogoda. Pada i marznie.
W.3 wzdrygając się Zimno mi. Którego dziś?
KAPO śmiejąc się Scheisse. Dżiszu. W kominie ciepło!
Trzydziestego listopada. Na budowie dam ci mój
sweter. Kawy sie z wódką napijesz. (wychyla się
i patrzy w stronę bramy) Blokowi.... przed szrajbsztubą... wracają... krzyki
chwili,<br>od lewej, wchodzą KAPO, W.3, W.1 i W.2. Zatrzymują się,<br>robią w prawo zwrot i czekają, aż dobrzmi do końca pieśń<br>kacetowa. Po czym stają na spocznij i zaczynają półgłośno<br>rozmowę.<br>KAPO do W.3 Masz wszystko?<br>W.3 Wszystko.<br>KAPO Mięso też?<br>W.3 Nie bój sie, wszystko mam.<br>KAPO Scheisse! Świńska pogoda. Pada i marznie.<br>W.3 wzdrygając się Zimno mi. Którego dziś?<br>KAPO śmiejąc się Scheisse. Dżiszu. W kominie ciepło!<br>Trzydziestego listopada. Na budowie dam ci mój<br>sweter. Kawy sie z wódką napijesz. (wychyla się<br>i patrzy w stronę bramy) Blokowi.... przed szrajbsztubą... wracają... krzyki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego