Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
żałuje. Rok temu pojechała odwiedzić córki. Zaimponował jej niemiecki porządek. Za marki, które tam dostała, kupiła węgla na zimę - 5 ton.

7 lat temu zmarła Łucja, matka Gerarda, rocznik 1902. Babka w życiu rodziny była druga po Bogu. Najpierw pokazała, kim są - walczyła w powstaniach śląskich. W 1921 roku, gdy bój toczył się na ulicach miasta, szturmowała port w Koźlu, wiwatowała w Kędzierzynie na zdobycznych lokomotywach.

Matka sprawiła, że Gałeczkowie są razem. W 1961 r. wynajęła pokój Józefie. Drobna dziewczyna spod Żywca spodobała się Gerardowi i wkrótce została jego żoną.

Na początku każdego nowego życia było słowo... babci. Brała wnuka za
żałuje. Rok temu pojechała odwiedzić córki. Zaimponował jej niemiecki porządek. Za marki, które tam dostała, kupiła węgla na zimę - 5 ton.<br><br>7 lat temu zmarła Łucja, matka Gerarda, rocznik 1902. Babka w życiu rodziny była druga po Bogu. Najpierw pokazała, kim są - walczyła w powstaniach śląskich. W 1921 roku, gdy bój toczył się na ulicach miasta, szturmowała port w Koźlu, wiwatowała w Kędzierzynie na zdobycznych lokomotywach.<br><br>Matka sprawiła, że Gałeczkowie są razem. W 1961 r. wynajęła pokój Józefie. Drobna dziewczyna spod Żywca spodobała się Gerardowi i wkrótce została jego żoną.<br><br>Na początku każdego nowego życia było słowo... babci. Brała wnuka za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego