Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dziennik Polski
Nr: 14/7
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1998
możliwości zdobycia w naszej szkole zawodu czy zbliżającej się chwili odzyskania wolności. Dla naszych obecnych wychowanków okres miesiąca jest już perspektywą abstrakcyjną. Można z nimi rozmawiać tylko o dniu dzisiejszym. Oni potrafią zrobić coś przeciwko własnemu interesowi nawet na tydzień przed wyznaczonym terminem opuszczenia poprawczaka. Niekiedy wydaje się nam, że boją się tej ukochanej wolności i zrobiliby wiele, żeby zostać w zakładzie.
Dyrektor jest zdania, iż w polskim systemie resocjalizacji szwankuje, jak on to nazywa, system wczesnego ostrzegania.
- Z naszych obserwacji wynika, że do takich placówek jak w Tarnowie niektórzy przestępcy trafiają już za późno. Najczęściej są to już siedemnastolatkowie. Gdy
możliwości zdobycia w naszej szkole zawodu czy zbliżającej się chwili odzyskania wolności. Dla naszych obecnych wychowanków okres miesiąca jest już perspektywą abstrakcyjną. Można z nimi rozmawiać tylko o dniu dzisiejszym. Oni potrafią zrobić coś przeciwko własnemu interesowi nawet na tydzień przed wyznaczonym terminem opuszczenia poprawczaka. Niekiedy wydaje się nam, że boją się tej ukochanej wolności i zrobiliby wiele, żeby zostać w zakładzie.&lt;/&gt;<br>Dyrektor jest zdania, iż w polskim systemie resocjalizacji szwankuje, jak on to nazywa, system wczesnego ostrzegania.<br>&lt;q&gt;- Z naszych obserwacji wynika, że do takich placówek jak w Tarnowie niektórzy przestępcy trafiają już za późno. Najczęściej są to już siedemnastolatkowie. Gdy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego