Typ tekstu: Książka
Autor: Saramonowicz Małgorzata
Tytuł: Siostra
Rok: 1996
się i po raz szósty przeprosił za nieprzewidzianą eskapadę. Tłumaczył,
że musi coś naprawić i że zaraz potem porozmawiają. Porozmawiają... - spojrzał
na nią. Pochylona nad Arturem, wpatrywała się w ekran. Jasne włosy spadały jej
na oczy. Była blada, jakby zrobiona z papieru. Coś mu to przypomniało. Cmentarz?
Grób na cmentarzu bródnowskim. Właśnie, może to nie chodziło o Marię? A o klasyczne
poszukiwanie kopii własnej matki. Matki! Jeśli tak, to drugi password powinien
brzmieć: matka. Spojrzał na Artura z nadzieją, że da mu szansę na sprawdzenie
kolejnej teorii.
- Jest - krzyknął Artur. - Jest jedna kopia dokumentu "znaki3". Panie Jakubie,
proszę zobaczyć, czy to
się i po raz szósty przeprosił za nieprzewidzianą eskapadę. Tłumaczył, <br>że musi coś naprawić i że zaraz potem porozmawiają. Porozmawiają... - spojrzał <br>na nią. Pochylona nad Arturem, wpatrywała się w ekran. Jasne włosy spadały jej <br>na oczy. Była blada, jakby zrobiona z papieru. Coś mu to przypomniało. Cmentarz? <br>Grób na cmentarzu bródnowskim. Właśnie, może to nie chodziło o Marię? A o klasyczne <br>poszukiwanie kopii własnej matki. Matki! Jeśli tak, to drugi password powinien <br>brzmieć: matka. Spojrzał na Artura z nadzieją, że da mu szansę na sprawdzenie <br>kolejnej teorii.<br>- Jest - krzyknął Artur. - Jest jedna kopia dokumentu "znaki3". Panie Jakubie, <br>proszę zobaczyć, czy to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego