Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 15.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Policji, badający okoliczności poniedziałkowej strzelaniny w Sądzie Okręgowym w Jeleniej Górze. Wszystko wskazuje na to, że właśnie w toalecie gangsterzy zaopatrzyli się w broń.

Dochodzenie Prokuratury Krajowej i Inspektoratu Komendy Głównej ma odpowiedzieć na pytanie, kto i jakie błędy popełnił, dopuszczając do tego, że groźni przestępcy wnieśli na salę rozpraw broń i granaty.
Przypomnijmy: w sądzie okręgowym toczyła się rozprawa Mariusza M., oskarżonego o szefowanie grupie przestępczej, i jego siedmiu kolegów. Sali pilnowali uzbrojeni antyterroryści. Nagle w rękach gangsterów pojawiła się broń - pistolet i granaty. Wybuchła panika. Oskarżeni zasłonili się sędziami i adwokatami i wybiegli na korytarz. Kiedy zdetonowali trzy granaty
Policji, badający okoliczności poniedziałkowej strzelaniny w Sądzie Okręgowym w Jeleniej Górze. Wszystko wskazuje na to, że właśnie w toalecie gangsterzy zaopatrzyli się w broń.&lt;/&gt;<br><br>Dochodzenie Prokuratury Krajowej i Inspektoratu Komendy Głównej ma odpowiedzieć na pytanie, kto i jakie błędy popełnił, dopuszczając do tego, że groźni przestępcy wnieśli na salę rozpraw broń i granaty. <br>Przypomnijmy: w sądzie okręgowym toczyła się rozprawa Mariusza M., oskarżonego o szefowanie grupie przestępczej, i jego siedmiu kolegów. Sali pilnowali uzbrojeni &lt;orig&gt;antyterroryści&lt;/&gt;. Nagle w rękach gangsterów pojawiła się broń - pistolet i granaty. Wybuchła panika. Oskarżeni zasłonili się sędziami i adwokatami i wybiegli na korytarz. Kiedy zdetonowali trzy granaty
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego