Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.09
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Iraku jest negatywny. Czy decyzja o wysłaniu żołnierzy do polskiej strefy oznacza jakiś zwrot w polityce zagranicznej Armenii?

Podkreślałem już, że nasz udział w Iraku będzie bardzo ograniczony, zarówno co do liczebności kontyngentu [kilkudziesięciu żołnierzy - przyp. red.], jak i co do charakteru. Nie będziemy uczestniczyli w patrolowaniu, nie będziemy używali broni. Nie ma żadnej zmiany w polityce zagranicznej. Nasze stosunki z Moskwa, jak wcześniej, są bardzo bliskie.

A z Zachodem?

W tak skomplikowanym regionie jak południowy Kaukaz każdy ponosi odpowiedzialność za stabilizacje, za pokój. Dlatego od sześciu lat prowadzimy politykę minimalnego ryzyka. Współpracujemy blisko z Rosją, a z drugiej strony mamy
Iraku jest negatywny. Czy decyzja o wysłaniu żołnierzy do polskiej strefy oznacza jakiś zwrot w polityce zagranicznej Armenii?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Podkreślałem już, że nasz udział w Iraku będzie bardzo ograniczony, zarówno co do liczebności kontyngentu [kilkudziesięciu żołnierzy - przyp. red.], jak i co do charakteru. Nie będziemy uczestniczyli w patrolowaniu, nie będziemy używali broni. Nie ma żadnej zmiany w polityce zagranicznej. Nasze stosunki z Moskwa, jak wcześniej, są bardzo bliskie.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;A z Zachodem?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;W tak skomplikowanym regionie jak południowy Kaukaz każdy ponosi odpowiedzialność za stabilizacje, za pokój. Dlatego od sześciu lat prowadzimy politykę minimalnego ryzyka. Współpracujemy blisko z Rosją, a z drugiej strony mamy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego