Typ tekstu: Książka
Autor: Żurakowska Zofia
Tytuł: Jutro niedziela
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1928
środku miasteczka, przy rynku. Mały sklepik z konfekcją damską i męską ozdabiał jego fronton pięknym szyldem, na którym można było podziwiać ekspresjonistyczne pończochy i rękawiczki o czterech palcach tudzież łudząco krągłe motki bawełny.
Poziom brukowanego krąglakami rynku opadał z lekka ku rzece, a spod krzywych domków, sponad bud drewnianych, bezecnie brudnych, zza wieży ubogiego kościółka, spoza zębatych linii starego ratusza, zielona i wyniosła ściana Dniestrowego brzegu kładła się tłem kolorowym na pocieszenie dla oczu.
Na drewnianych schodkach sklepiku siedziała pani kupcowa w peruce na starej głowie i słuchając objaśnień właścicielki domu, kiwała głową potakująco. Dwoje kruczowłosych Żydziąt, niewiarygodnie brudnych, wahało się
środku miasteczka, przy rynku. Mały sklepik z konfekcją damską i męską ozdabiał jego fronton pięknym szyldem, na którym można było podziwiać ekspresjonistyczne pończochy i rękawiczki o czterech palcach tudzież łudząco krągłe motki bawełny. <br>Poziom brukowanego krąglakami rynku opadał z lekka ku rzece, a spod krzywych domków, sponad bud drewnianych, bezecnie brudnych, zza wieży ubogiego kościółka, spoza zębatych linii starego ratusza, zielona i wyniosła ściana Dniestrowego brzegu kładła się tłem kolorowym na pocieszenie dla oczu. <br>Na drewnianych schodkach sklepiku siedziała pani kupcowa w peruce na starej głowie i słuchając objaśnień właścicielki domu, kiwała głową potakująco. Dwoje kruczowłosych Żydziąt, niewiarygodnie brudnych, wahało się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego