Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
było tak wielkie, że już nic więcej powiedzieć nie mógł. Przez cały dzień milczał. Wieczór tylko, jak zwykle, rzucał krótkie rozkazy: "Podaj mi ćwiartkę!" "Schowaj ten koniak" - "Podaj mi kawałek lodu." Romek podawał mu żądane rzeczy; ale gdy ruch się zwiększył, pikole niecierpliwie dopominali się o piwo i wodę sodową, brudnych szklanek przybywało, każda sekunda stawała się droga, a Fryc w dalszym ciągu rzucał rozkazy, Romek zaczął się buntować. Nie podawał już Frycowi nic, a w pewnej chwili, gdy ten zawołał: "Podaj mi Curaęao!" - odparł złośliwym dwuznacznikiem: "Ty i to lubisz". W ten sposób czynności ich powoli się odgraniczały - do Fryca
było tak wielkie, że już nic więcej powiedzieć nie mógł. Przez cały dzień milczał. Wieczór tylko, jak zwykle, rzucał krótkie rozkazy: "Podaj mi ćwiartkę!" "Schowaj ten koniak" - "Podaj mi kawałek lodu." Romek podawał mu żądane rzeczy; ale gdy ruch się zwiększył, pikole niecierpliwie dopominali się o piwo i wodę sodową, brudnych szklanek przybywało, każda sekunda stawała się droga, a Fryc w dalszym ciągu rzucał rozkazy, Romek zaczął się buntować. Nie podawał już Frycowi nic, a w pewnej chwili, gdy ten zawołał: "Podaj mi Curaęao!" - odparł złośliwym dwuznacznikiem: "Ty i to lubisz". W ten sposób czynności ich powoli się odgraniczały - do Fryca
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego