Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 9.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
absolutem. Uznawanie przetrwania społeczności żydowskiej bardziej za cel niż za środek oddawania czci Bogu stanowi - teologicznie mówiąc - formę bałwochwalstwa. Innymi słowy, ideał przetrwania Żydów nie może, choć próbuje, stać się substytutem judaizmu." Bałwochwalstwo to jest logiczną konsekwencją syjonizmu, którego jeden z przywódców Włodzimierz Żabotyński pisał o "jedynym Bogu, którego imię brzmi: naród Izraela".

Bałwochwalstwo to jednak nie wszystko. Sherwin twierdzi, że sekularyzacja żydowskiego życia z teologicznego punktu widzenia usuwa rację bytu Izraela. Pisze on: "Jeżeli Żydzi są ludem Przymierza, ludem świętym, ludem, który zaistniał, ponieważ Bóg go wybrał i wszedł z nim w szczególne przymierze, to idea żydowskiego przetrwania dla samego
absolutem. Uznawanie przetrwania społeczności żydowskiej bardziej za cel niż za środek oddawania czci Bogu stanowi - teologicznie mówiąc - formę bałwochwalstwa. Innymi słowy, ideał przetrwania Żydów nie może, choć próbuje, stać się substytutem judaizmu."&lt;/&gt; Bałwochwalstwo to jest logiczną konsekwencją syjonizmu, którego jeden z przywódców Włodzimierz Żabotyński pisał o &lt;q&gt;"jedynym Bogu, którego imię brzmi: naród Izraela"&lt;/&gt;.<br><br> Bałwochwalstwo to jednak nie wszystko. Sherwin twierdzi, że sekularyzacja żydowskiego życia z teologicznego punktu widzenia usuwa rację bytu Izraela. Pisze on: &lt;q&gt;"Jeżeli Żydzi są ludem Przymierza, ludem świętym, ludem, który zaistniał, ponieważ Bóg go wybrał i wszedł z nim w szczególne przymierze, to idea żydowskiego przetrwania dla samego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego