dziećmi narodzonymi dzięki anonimowym dawcom nasienia, pary lesbijek i gejów, które łączą się, by razem wychowywać potomstwo.<br><br>Pewnie jeszcze za wcześnie na ogólne wnioski, ale z 20-letnich obserwacji psychologów i lekarzy ze szpitala klinicznego w Brukseli wynika, że dzieci te nie różnią się od wychowywanych w związkach heteroseksualnych i bynajmniej nie dziedziczą orientacji seksualnej rodziców.<br>Polscy homoseksualiści nie walczą o prawo do adopcji, ponad 90 proc. nie bierze tego pod uwagę. Nie dlatego, że nie chcieliby mieć dzieci, ale zdają sobie sprawę, że wychowywanie ich w społeczeństwie, w którym inny znaczy gorszy, byłoby dla nich krzywdą. W Polsce także jest